Rose (Theresa Russell) jest przeciwna zdradom choć jej trzy najbliższe przyjaciółki spotykają się z żonatymi mężczyznami. Zdaje sobie ona sprawę z faktu, że to kobiety w takich związkach cierpią najbardziej. Rose jest przekonana, że nigdy nie skrzywdziłaby innej kobiety z powodu mężczyzny i nie uległa pokusie jaką żonaty mężczyzna mógłby
Troszkę inny od tych, które oglądałam do tej pory. Chyba brakowało mi brytyjskiego kina. Czasem zrobimy coś głupiego ale przekonujemy się dopiero gdy nie mamy już drogi odwrotu.