Moja 10-miesięczna córeczka ma wyższy poziom IQ od Irytującej!!!!, infantylnej bohaterki. Reżyser popełnił HUGE MISTAKE obsadzająć Sally Hawkins w głównej roli. Film ciężko strawny. Po Mike'u Leigh spodziewałem się więcej.Wielki apel do MIKE'a :odpuść sobie ten gatunek.
Ps. Skąd biorą się takie IDIOTKI!!!!
Hm, i co by tu powiedzieć... na film nastawiłam się baaardzo. Przypuszczałam, że jeśli nie komedia, to dobry, ciekawy czy wnikliwy ,,obyczajowiec", a tu ani to ani to. Niestety rozczarowałam się tym bardziej, że lubię taki typ filmu a oczekiwania miałam duże. I tak...
Minusy:
- sposób przedstawienia fabuły (cały...
Do tego filmu byłam dosyć pozytywnie nastawiona, oczekiwałam jakieś inteligentnej komedii, szczególnie że reżyser dobry, a zamiast tego dostałam chaotyczny obraz o szalonej 30- latce, która się niczym nie przejmuje. Miałam wrażenie, że zamiast fabuły jest to zlepek kilku scen.
Na początek- niech nikt mi nie zarzuca,...
Klasyczny przykład filmu o niczym. Nie mówię tego ze złośliwością. Happy-go-lucky próbuje udawać film skłaniający do refleksji, jednak średnio mu to wychodzi. Jedyna refleksja jaka się we mnie pojawiła to, że autor szczęście postrzega bardzo płytko (impreza, przespanie się z facetem - nawiasem mówiąc, osoba szczęśliwa...
więcejTo ma byc komedia? ten film jest po prostu tak nuuudy, ze spac idzie... zaluje ze go w ogole sciagnelam z internetu i po ogladnieciu go, zalozylam tutaj konto po to aby was uswiadomic jaka to jest kicha... Kto ma w ogole pomysly na takie beznadzieje filmy? Odradzam ogladania, bo to tylko strata czasu
totalny Syf... całe szczescie ze zasnałem i 30 minut mi upłyneło szybko ... co za KUPa .. Ludzie kto robi takie filmy,
Największą zaletą filmu jest rola Sally Hawkins. Jej postać jest na tyle dobrze zagrana, że autentycznie irytuje jej zachowanie. Poza tym film wydaje się dosyć przeciętny i porusza temat niedojrzałych dorosłych ludzi zbyt pobieżnie.
Nie kupuję tych wszystkich interpretacji tego filmu idących po linii "pozytywny", "optymistyczny", "radosny", "zarażający śmiechem"; uważam, że reżyser bezlitośnie wykpił krytykę filmową, która ewidentnie sobie z "Happy Go Lucky" nie radzi (z tego, co czytałem, to wyjątkiem jest tylko Anita Piotrowska z "Tygodnika...
Film bez rewelacji, dużo niepotrzebnych scen, przez co jakby na siłę wydłużony. Plus za rewelacyjne aktorstwo. Scenę z bezdomnym uważam za cudowną. Po prostu mistrzostwo.
Nie mogłam patrzeć jak coś mówił, musiałam odwracać wzrok. Przerażał mnie i robiło mi sie niedobrze na jego widok.
Zachęcam do przeczytania mojego artykułu dotyczącego filmu Happy-Go-Lucky i dzieła
Andrei Arnold - Fish Tank, który można znaleźć pod adresem:
http://remediations.wordpress.com/2011/06/07/two-ways-of-fac...
arnolds-fish-tank-and-mike-leighs-happy-go-lucky/
Proszę o pozostawienie komentarza :)
Poszukuję równie lekkich, przyjemnych i napawających optymizmem filmów, jak tutaj. Od siebie polecam Unmade beds, Away we go, słynną już Amelię czy też czeskie Sekrety... Pozdrawiam ciepło! :)
na razie obejrzałem z pół godziny i się zmęczyłem tym Jej sposobem bycia.... z taką kobiętą ciężko by było wytrzymać
prawdopodobnie jeszcze wróce do tego filmu, bo w tym filmie jest coś co powoduje że chce się oglądać, nie da się jednak ukryć że ten film jest dla masohistów ;D
ps nie dziwie się że Anglicy tak...
Z wyjątkiem głównej bohaterki nie ma w tym filmie nic ciekawego,staram się domyślić jakie jest przesłanie tego filmu:że nie można być ponurym?,nie można brać wszystkiego serio?naprawdę nie wiem,nie wiem czy to jest komedia,bo niewiele rzeczy śmieszy,a postać instruktora to kreacja dramatyczna,wręcz tragiczna,żal...
Zaczęłam oglądać i najpierw bardzo mi się spodobał - początek zapowiadał słodko-gorzką opowieść o niebanalnej kobiecie, poruszający nastrój delikatnej melancholii, ciekawą historię z drugim dnem.
Koniec obnażył pustkę w ładnym opakowaniu.
Owszem był tu pomysł na bohaterkę i jej historię, był urzekający nastrój,...