Mark Ruffalo (
"Avengers") dołączył do obsady filmu
"Foxcatcher". Obraz wyreżyseruje
Bennett Miller według scenariusza
Dana Futtermana. Panowie wcześniej nakręcili znakomity obraz
"Capote".
Film inspirowany jest prawdziwą historią, która rozegrała się w 1996 roku. John du Pont, dziedzic fortuny cierpiący na poważną schizofrenię, zbudował na swojej wielkiej posiadłości ośrodek szkoleniowy dla zapaśników. Któregoś dnia zwabił tam Davida Schultza, złotego medalistę w zapasach Igrzysk Olimpijskich, i zamordował go. Przez dwa dni siedział zamknięty w domu, negocjując z policją, która otoczyła budynek. W końcu udało się go zmusić do wyjścia na zewnątrz.
Ruffalo zagra Schultza. Wcześniej informowaliśmy, że rolę tę otrzymał
Channing Tatum, lecz w rzeczywistości aktor zagra brata olimpijczyka. W roli niezrównoważonego zabójcy zobaczymy
Steve'a Carella.