PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=796027}

Jeździec

The Rider
7,0 2 325
ocen
7,0 10 1 2325
6,9 17
ocen krytyków
Jeździec
powrót do forum filmu Jeździec

Obejrzałam go wczoraj i nie mogę przestać o nim myśleć.

Teoria odbioru dzieła literackiego mówi, że ta sama książka, przeczytana w różnym czasie naszego życia, zupełnie inaczej w nas rezonuje. To, co nas dzisiaj wzrusza lub jest nam zupełnie obojętne, zależy od naszego aktualnego stanu emocjonalnego oraz dotychczasowego doświadczenia. Kwestia ta dotyczy rzecz jasna nie tylko literatury. Podobnie jest z muzyką, malarstwem, sztukami wizualnymi oraz z filmem, który doskonale łączy w sobie wszystkie wymienione artystyczne dokonania człowieka.

Najpiękniejsze momenty to te, kiedy dochodzi w nas do zjawiska „perfect match”, czyli idealnie dobrany film na daną chwilę. Film, w którym doskonale się odnajdujemy. Albo jeszcze lepiej, kiedy film przerasta nasze oczekiwania. Kiedy możemy się w nim zatopić, zasłuchać, zapatrzeć, zadziwić i nawet nie przypuszczaliśmy, że potrzebujemy właśnie takiego oczyszczenia.

Chloé Zhao jest dla mnie mistrzynią opowiadania historii. A jak wiadomo, nawet najlepszą historię łatwo można sknocić, zmarnować, nie dopowiedzieć lub powiedzieć za dużo. W filmie „The Rider” wszystkiego jest akurat. Co więcej, to samo życie, czyli prawdziwi ludzie i prawdziwe zdarzenia zainspirowały reżyserkę, do stworzenia opowieści o tytułowym jeźdźcu. I tenże jeździec, Brady Jandreau, potomek rdzennych mieszkańców Ameryki, zagrał siebie samego w filmie. I jak on to doskonale zrobił! Podobnie zresztą, jak pozostali bohaterowie „naturszczycy”.

Poza znakomicie opowiedzianą historią przemiany i zmagań głównego bohatera oraz opowieścią o niezwykłej, wręcz pierwotnej więzi i umiejętności porozumiewania się z końmi, znajdziecie tutaj przepiękne, hipnotyzujące wręcz zdjęcia. Joshua James Richards wyciągnął z Południowej Dakoty to, co najpiękniejsze. Dawno nie widziałam w filmie takiej poetyckiej i symbolicznej gry naturalnym światłem, niebem, chmurami, cieniami, kolorami ziemi. Aż zapragnęłam pojechać do Południowej Dakoty ;)

Chloé Zhao filmem „The Rider” zagrała umiejętnie na wielu strunach mojej wrażliwości. Z trudem obejmuję te wszystkie poziomy. Zarówno formalnie jak i treściowo film chińskiej reżyserki jest po prostu przepiękny. Takie westerny mogłabym oglądać codziennie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones