Naprawdę bardzo fajny film. Tylko znowu można się zastanawiac dla kogo: na pierwszy rzut oka bajka dla 12-latków, za to jatka jest jak w rzeźni. Poziom łopatologii bardzo zawyżony, a z drugiej strony subtelne aluzje do przeróżnych filmów i osób. Takie trochę pomieszanie gatunków (od filmu animowanego, przez komedię, S-F, film akcji, aż do horroru włącznie). Ale mimo takiego chaosu ogląda się to świetnie. I nawet podobało mi się, że nikt nie silił się tu na jakieś morały i przesłania, chociaż niektóre motywy "prosiły" się by użyć ich w celach dydaktycznych. Tak więc za tą radosną demolkę bez dorabianej na siłę ideologii dam 7 punktów. [13 maja 2000, Canal+]