Głównie za obsadę i muzykę. Niedorzeczna historia wypełniona patosem i bohaterami o dziwacznych motywacjach.
Amerykanów można szanować za jedno. za szacunek jaki oddają swojej fladze. Jest to dla nich wielka wartość i na każdym kroku to podkreślają, w wielu wielu filmach. Tylko nie rozumiem czemu dużo osób się z tego naśmiewa ze to takie amerykańskie. A my co?
Film generalnie fajnie się ogląda. Trochę kiepsko sobie...
Parę osób nie zrozumiało raczej niczego... To po co zabierają głos? Nie wie raczej nikt. Nie lepiej pójść na dyskotekę, zamiast tracić czas na oglądanie filmów?
To fakt - z filmu wieje patosem a niektóre rozwiązania scenariusza są trochę naiwne.
Z drugiej strony wydaje się, że film miał właśnie taką konwencję. Kolejna produkcja z bezgraniczną
miłością Amerykanów do swojej ojczyzny, w kolorach Amerykańskiej flagi i ze słowem honor przez
duże H. W sumie to chyba należało by...
Obejrzałem ten film po raz kolejny dzisiaj i nawet po zapoznaniu się z Waszymi recenzjami, stwierdzam, że film jest GENIALNY. Oczywiście możemy mówić, że historia niedorzeczna, że efekty do luftu itd., ale nie o to chodzi w tym filmie. Pokazuje, to z czym mamy do czynienia na codzień, karierowicza szefa i prawdziwego...
więcejMoze i przesadzony moze i patos ale z drugiej strony mam wrażenie ze u amerykanow to normalne oni po prostu sa przywiązani do flagi i swojego kraju maja silna tozsamosc narodowa czego nie ma u nas dlatego tak nas to bije po oczach.
Co by nie mowic o tym filmie w negatywach czy pozytywach ma piekne przeslanie...
Znacie może podobne pozycje godne uwagi w klimacie właśnie Ostatniego Bastionu, ...Brubakera czy ...Shawshank?
A mnie się podobał. Ciekawa fabuła, Robert zagrał świetnie, James rewelacyjnie. Co do patetyczności - tak z flagą to amerykanie lekko przeginają.... ale sam pomysł zawieszenia jej poprawnie, a nie "głową w dół" - brawo ;)
Wtórny, amerykański, patetyczny, oklepany... Jest to film jednego aktora. Redford gra tu pierwsze skrzypce, a cała reszta ekipy stoi w cieniu i patrzy. Sporo wad jak widać. A zalety? Przede wszystkim jedna, ta najważniejsza. Przyjemność z oglądania. Redford potrafi oczarować widza i sprawić, by ten się nie nudził. Nie...
więcejNiestety malo ktory film ostatnio jest w stanie mnie zaskoczyc. "Ostatni bastion" jest jednym z tych przewidywalnych.
1. Standardowa fabula: czlowiek trafia do wiezienia, wpierw jest nielubiany, ale w niedlugim czasie zdobywa zaufanie i przyjazn wiekszosci wiezniow.
2. "Pozytywny" bohater (nie oznacza to, ze glowny),...
...mysle ze tytul obowiazkowy dla kazdego fana tego gatunku filmow.
Fajna historia, chetnie wroce do tego filmu za jakis czas po raz kolejny. 8/10