Jak interpretujecie zakończenie proszę pisać ja się dość ostro ryje i to jest mój pierwszy film od dawna w którym nie dokońca moge posklejać zakończenie
Obraz wyglada na kino klasy B - taka produkcja prosto do telewizji, nie na kino. Jednak mnie osobiscie film sie spodobal. Intryga jest dobra, trzymajaca w napieciu, obraz oglada sie dobrze, czas mija szybko. Dobra obsada, dobra gra aktorska, sprawia ze mam naprawde pozytywne odczucia po seansie. Polecam 6/10
Przyzwoity, choć nie porywający film. Największym plusem jest skupienie się na Bohaterze i jego (emocjonalnych) problemach, choć czynione jest to bez polotu, z sugestią głębi, która w sumie okazuje się dość banalna. Tym niemniej, film ogląda się całkiem nieźle, aktorzy dają radę, do tego dochodzi fajny,...
Po przeczytaniu zarysu fabuły na imdb byłam pewna, że uwodzicielskim profesorem będzie Brosnan. A tu proszę - jednak Guy PEArce, natomiast PIErce Brosnan zagra lokalnego detektywa. Zakrzywia to trochę moją rzeczywistość :).
Sam film zapowiada się dobrze, to adaptacja jakiejś powieści, ma być to thriller...
Po oglądnięciu - niestety (zwiodła mnie obsada i temat) - stwierdzam, że gatunkiem nie powinien być "thriller", a raczej: film psychologiczny. Wniosek ten wynika z treści filmu (po oglądnięciu do końca, a nie z przeczytania zapowiedzi).
Ktoś tu się mocno "nawysilał", by film był zagmatwany, niejednoznaczny. Podsuwane widzowi podpowiedzi, sugestie mają robić wrażenie, że to produkcja tylko dla inteligentnych. Oglądanie tegoż dzieła bardzo mnie zmęczyło. Polecam tylko masochistom.
Film przeciętny ,ani zły ani jakiś wybitnie dobry. Technicznie wszystko ok.
Dużym zaskoczeniem na plus była dla mnie rola Pierca Brosnana (podejrzewałem że może to być on ,ale charakteryzacja ,no i postarzał się już jednak uważam że na plus dla niego ,bo może zagrać kogoś innego poza agentem 007 czy tam innymi...
Film został kompletnie zniszczony przez zielony grading. Zielone niebo, zielona woda, zielone twarze, zielone wszystko... nawet napisy końcowe. Tragedia.
Trudno oczekiwać dobrego filmu, jeśli głównego bohatera gra Guy Pearce - jak zwykle zresztą beznadziejnie. Nudna fabuła kiepskiego kryminału i nawet filozoficzne treści (zresztą płytkie - np. o prawdzie, która jest tym czym każdy chce żeby była) nie pomogą, jeśli ma się wygląd neandertalczyka... niestety - wtedy...