PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10016709}

Tár

7,2 19 294
oceny
7,2 10 1 19294
7,7 45
ocen krytyków
Tár
powrót do forum filmu Tár

czyli ?
To musi być genialny film,może arcydzieło,obsypmy to coś nagrodami .
Bo jeśli nie to przecież wyjdziemy na tłuków filmowych,troglodytów bez uczuć.
Cate Blanchett jest rewelacyjną aktorką tylko co z tego .
2,5 godziny pitolenia by okazało się,że chodzi o karierę i du.ę ?
To jest chore.
Nie chcę nikogo urazić.Może jestem głąbem kapuścianym,któremu przypadkowo się zdaje,że trochę się na kinie zna.
Chyba mi trzeba szybko zdychać jeśli takie filmy są teraz na topie :)
pozdrawiam

ocenił(a) film na 5
clarencefilmweb

faktem jest, że czasami jesteśmy przymuszani, żeby się nad czymś zachwycać. pisze to po obejrzeniu półtorej godziny tego filmu, została mi godzina. Mi to przypomina obraz Gierymskiego, pt. "W altanie" inaczej "Altana z cylindrem". Technicznie bez zarzutu, nie przyczepisz się do warsztatu malarza, ale sam obraz jest nudny jak flaki z olejem.

ocenił(a) film na 2
piter279

Mało czytam o filmach przed seansem by podchodzić do nich z czystym kontem,bez uprzedzeń.Blanchett lubię i cenię.To jej udział spowodował,że zobaczyłem.
Jestem zdegustowany bo to była katorga.
Powiem szczerze,że muzyka poważna i malarstwo to dla mnie prawie terra incognita więc Twoje porównanie rozumiem choć nie czuję dostatecznie mocno.
Film powinien choćby w minimalnym stopniu zainteresować czy trochę poedukować widza by zrozumiał otoczenie ,w którym dzieje się akcja.
Rozumiem też ,że reżyser może mieć wywalone na to czy wciągnie odbiorcę do swojego świata.
Nie wciągnął mnie w żadnej ze 157 minut mojego życia jakie mu poświęciłem.Jest opcja,ze na takich prostaków i chamów nie liczył.Jego wybór.
Moim prawem jako konsumenta sztuki filmowej jest o nim opinia.
Nie jestem "krytykiem" czy innym "wybitnym znawcą kina". Jeśli mam być szczery to góra urodziła mysz.
I nie przejmuję się,że jestem w swej opinii odosobniony :)

ocenił(a) film na 5
clarencefilmweb

jestem po obejrzeniu całości i jednak druga część nie jest już taka nudna. przez nudę nie rozumiem tego, że nic się nie dzieje, dla mnie w filmie może się niewiele dziać, ale jeśli jest w tym jakaś nazwijmy to atmosfera (zła lub dobra - obojętnie; przykład filmu Jeanne Dielman, Bulwar Handlowy, 1080 Bruksela, nic tam się właściwie nie dzieje, ale jest coś w tym hipnotyzującego), to mogę polubić taki film. Z filmem Tar tak nie mam. Myślę, że wadą tego filmu jest sam reżyser, który wymyślił sobie, że zrobię coś pod Oscary, że uderzę z wielkiej rury, że trochę oszukam ludzi i to mu się jakby nie patrzyć udało. Choć cenię Oscary, to jednak i Akademię można łatwo wziąć pod włos, czego przykładem jest wiele filmów z historii, które nie przetrwały próby czasu. Moim zdaniem film Tar takiej próby nie przetrwa. Nie widzę w nim artystycznej ręki reżysera - miał wiele dobrych kart, ale ich nie wykorzystał. Ale mimo wszystko ocena 2 za ten film jest krzywdząca. 2 to może dostać horror o atakujących trzygłowych rekinach, a nie dobry technicznie film.
ps. ale polubiłem Twój krytycyzm. jakoś bardziej do mnie przemawia niż te pierdzenia niektórych z zachwytu. Nie dlatego, że są zachwyceni, mogą, w końcu większość będzie zachwycona i to może z tymi niezachwyconymi jest coś nie tak, ale ich uzasadnienia owego zachwytu są na ogół mało przekonujące i jakieś miałkie.

ocenił(a) film na 2
piter279

Jestem cholerykiem,powinienem odpuścić po godzinie . Może wqrw byłby mniejszy,a co za tym idzie ocena wyższa. Nie chciałem przerwać seansu bo przerwałem wcześniejszy,tez oskarowy "Królowa wojownik". Dałem zresztą znowu 2 :)
Tar miał potencjał,ten drugi nie.
Dawno,dawno temu chciałem odpuścić po godzinie "Dogville". Z czystej ciekawości postanowiłem,że jeszcze trochę wytrwam.Potem przepadłem,wciągnął mnie całkowicie i jest jednym z moich arcydzieł.
Tar niestety wkurzał i męczył do samego końca.
A potem zobaczyłem średnią ocen "krytyków filmowych" czyli towarzystwa wzajemnej adoracji.Przewidywalna do bólu.
No i poszła dwója ,ale nie żałuję :)

piter279

"Mi to..."

ocenił(a) film na 5
eltoro10000

szczególarz... ale ma to sens, kiedy sam nigdy nie popełniasz błędów, inaczej to zwykłe przysrywanie. nikt nie lubi takiego.

piter279

Wyobraź sobie, że są tacy, którzy potrafią podziękować. Ale do tego trzeba mieć trochę klasy. Gówniarze się obrażają i reagują agresją.

ocenił(a) film na 5
eltoro10000

no klasę to żeś pokazał tym wpisem. tak samo, bambaryło, zareagowałeś agresją. jesteś jak każdy, a uważasz się za lepszego...

piter279

Nie pogrążaj się jeszcze bardziej, bo przekroczysz granicę żenady.

ocenił(a) film na 5
eltoro10000

no a jak przekroczę, to co wtedy zrobisz? nawet nie wyczuwasz, że sam stajesz się śmieszny...

piter279

Okej, dzieciaku, zostawiam cię z twoimi problemami. Bardziej uważaj na lekcjach, zwłaszcza polskiego...

ocenił(a) film na 5
eltoro10000

nie masz jaj. Twoje odpowiedzi są sztampowe i ograniczone, stawiasz się zawsze w nich za kogoś lepszego, a tak na prawdę nie masz w zanadrzu żadnych argumentów.

piter279

"Na prawdę"? Wracaj do szkoły nieuku.

ocenił(a) film na 5
eltoro10000

eee słaby jesteś... kłócisz się jak panienka.

ocenił(a) film na 8
clarencefilmweb

A co w tym filmie jest hermetycznego. Doskonale przedstawiona osobowość narcystyczna. I nie chodzi ani o karierę, a ni o d**ę.

ocenił(a) film na 2
Agatonik

Gdyby akcja filmu toczyła się w środowisku fizyków jądrowych i całe otoczenie przez dwie godziny dyskutowało o rozpadzie cząstek elementarnych,zderzaniu neutronów,akceleratorach i tym podobnych rzeczach miałbym podobnie.
Na dodatek po 2 godzinach filmu okazałoby się,że fizyk bije żonę i zdradza ją z kim popadnie czyli mamy doskonałe przedstawienie mentalności męskiego szowinisty w patriarchalnym świecie.
To właściwie po co cała ta muzyczna czy jądrowa otoczka ?
By znawcy kina padli na kolana ?
By pokazać narcystyczną jednostkę bohaterką mogła być apodyktyczna kierowniczka amerykańskiego Wallmartu czy polskiej Biedronki.Byłoby bardziej zrozumiale dla szeregowego kinomana.
Nie,to by nie przeszło .Zbyt przyziemne.Filmoznawcy by nie łyknęli.Trzeba maksymalnie skomplikować.Rzucić Mahlerem, Filharmonią Berlińską,badaniami etnograficznymi w głębokiej Amazonii itd.
Mimo tego,że Cię Ago bardzo lubię i szanuję twoją opinię ,nie zmieniam zdania,koniec końców chodziło o karierę i du.ę :)

ocenił(a) film na 8
clarencefilmweb

Ależ nie namawiam Cię do zmiany Twojej opinii. Chciałam tylko zrozumieć, dlaczego uznajesz ten film za hermetyczny i dziękuję za odpowiedź.

ocenił(a) film na 2
Agatonik

Jestem tumanem jeśli chodzi o muzykę poważną .Mahlera nie słuchałem i pewnie nie będę.
Jak myślisz Ago jaki procent potencjalnych widzów rozumiał o czym Lydia gadała ze swoimi rozmówcami na tematy dotyczące muzyki czy dyrygentury ?
Jeśli w ogóle mówimy o procentach.Podejrzewam,że bardziej wokół promili będą kręcić się prawdziwe dane.
To miałem na myśli pisząc o hermetycznym ględzeniu :)
Na koniec się okazało,że to była zwyczajna gadka/szmatka,zapchajdziura by stworzyć wrażenie,że w tym filmie jest więcej niż w rzeczywistości.
A potem był wspólny wyjazd z seksowną wiolonczelistką,oczywiście tylko jako bagażową ... :)
Dziękuję za pytanie i kłaniam się z całą pokorą męskiego szowinisty :)

clarencefilmweb

Zamiast niepotrzebnie się krytykować za wlasny gust filmowy proponuję rewatch filmu na duzym ekranie.

ocenił(a) film na 2
Tjall_Zapalczywy

Wybacz,ale nie skorzystam z Twojej rady.
Za to,że wytrzymałem te 2,5 godziny bólu już mam jak w banku pójście do nieba.Czerwony dywan dla wyjątkowych gości nie jest mi potrzebny :)
Gust mam jaki mam,inny nie będzie :)

ocenił(a) film na 6
clarencefilmweb

Muszę przyznać, że w dużej części zgadzam się z tą opinią. O ile nie oczekuję od filmów fajerwerków i lubię bardziej niszowe kino, to tutaj ewidentnie reżyser rzuca nas na głęboką wodę z całą tą muzyczną terminologią i tak zawiłymi alegoriami, że mało kto ma siłę za nimi podążać. Z jednej strony czuję, że to było specjalne zagranie, żeby tak bardzo zwolnić pierwszą połowę filmu, ale ewidentnie czuję, że no "nie pykło" krótko mówiąc. Szukałam odpowiedniego słowa, żeby podsumować moje odczucia po Tar i chyba najlepszym podsumowaniem byłoby - przeintelektualizowany. I o ilę lubię filmy, które pozostawiają duże pole do interpretacji (np. wg mnie filmy Lyncha spełniają ten warunek) tak tutaj naprawdę potrzebowałam parę streszczeń i recenzji, żeby zrozumieć co autor miał na myśli. Więc może jestem za głupia na tego typu filmy, albo reżyser jednak trochę przedobrzył :P

ocenił(a) film na 2
Lahkesis

Ja też lubię filmy,na których temat ma się ochotę porozmyślać po seansie.
Moim zdaniem to nie był przeintelektualizowany film.To była zasłona dymna z wysublimowanych imponderabilii by ukryć jego wydmuszkowatość :)
W fajnym towarzystwie ja też za głupola mogę robić .
Niech nas zobaczą twórcy Tara i jego nadęci filmoznawstwem halabardnicy :)
pozdro

clarencefilmweb

Zawsze były... ;-))
Tak samo jak wystarczy zrobić film o kimś upośledzonym w jakiś sposób jak autyk (Rain Man), Foredt Gump, czy ogrodnik z Kosińskiego i Oscar murowany. Ewentualnie przytyć 30 kg do roli, albo schudnąć lub zagrać oblepiony grubą warstwą charakteryzacji.

ocenił(a) film na 2
eltoro10000

Możesz trafić do sądu za obrazę uczuć filmowych :) Filmy,które wymieniłeś były naprawdę dobre.Nie godzi się porównywać Czomolungmy do kopca kreta :)

clarencefilmweb

Ale to nie porównanie, to reguła. Mogę wymienić jeszcze wiele takich filmów. Przipadek? ;-)

ocenił(a) film na 2
eltoro10000

Mógłbym Ci znaleźć dziesiątki jeśli nie setki filmów,których bohaterami byli niepełnosprawni i nie kandydowały do żadnych nagród .Tylko po co.
Jasne,że trochę racji masz,ale nie lubię uogólniania.To nie jest reguła.
Ja sam wystawiając oceny podwyższam je jeśli uważam,że film miał wyjątkowe walory edukacyjne lub poruszał jakiś temat tabu ,niechętnie drążony przez innych twórców.
Nadmieniam,ze nie jestem członkiem targowiska próżności z Hollyłódziu :)

ocenił(a) film na 8
clarencefilmweb

Czy był Pan kiedykolwiek w filharmonii?

ocenił(a) film na 2
wojtekrot

Co za intymne pytanie :) Byłem .

clarencefilmweb

A czy masz pan chwilkie czasu?

ocenił(a) film na 2
eltoro10000

Będę miau jak wrócę z filharmonii :)

clarencefilmweb

To idź pan do kina na film, co go jeszcze nie widziałeś...;-)

eltoro10000

Mistrz Jan Kobuszewski ujął to nieco inaczej, a co do tematu filmowo-kabaretowego mam skojarzenie z dialogu Mańka i Jędrka""
- fajny film wczoraj widziałem
- momenty były ?
- No masz! Najlepiej jak...

So_What22

- Miała na czym usiąść
- Mo masz, duże niebieskie oczy...

ocenił(a) film na 8
clarencefilmweb

Gorąco polecam tego typu miejsca. Na żywo przestaje to być tak hermetyczne.
Ten Mahler to ogólnie ładną muzykę pisał, podobnie jak Beethoven czy Czajkowski, a już zwłaszcza w wykonaniach berlińczyków.

ocenił(a) film na 2
wojtekrot

Byłem kilka razy,ale wiele już lat temu.Podobało mi się.Byłem też w operze i kilka razy w teatrze.Też miłe zaskoczenie.
Co nie znaczy,że jest mi to potrzebne do życia jak tlen.
Każdy z nas jest inny i inne bodźce mocniej na niego oddziałują.Warto próbować różnych rzeczy by nie przegapić czegoś co może się okazać ważne.
Po 60 latach życia już znam siebie dosyć dobrze.Wiem,że moim nałogiem,moją pasją,dziedziną sztuki i rozrywki ,którą kocham najbardziej jest kino.
I chyba inaczej nie będzie choć niczego nie wykluczam.
Jeśli długo nie trafiam na dobry film jestem "na głodzie", jak rasowy narkoman :)
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 9
clarencefilmweb

Film, który prawdziwie, autentycznie i głęboko łączy intelekt z doświadczeniem, czuciem, prawdą i genialnym umysłem. Niełatwo jest przekazać językowo to czego się doświadcza, sztuką jest bowiem mówić i posługiwać się wieloznaczeniowym słowem, i jednocześnie być w tym autentycznym. Dla mnie jeden z pierwszych intelektualnie pokazanych filmów, który jest PRAWDZIWY. Szapo ba. To jest właśnie TO!

ocenił(a) film na 2
EspresskA

Szanuję opinię,ale nie podzielam :)

ocenił(a) film na 9
clarencefilmweb

"99% nie rozumie" i autor czy autorka (trudno ocenić ;-) tego postu jest w tej 99%. Szkoda, miałam nadzieję, że nie będę jedyna w tym 1 %.

EspresskA

Ja też zrozumiałam, chociaż muzyki klasycznej nie słucham, nie wiem, w czym ludzie mają problem.

clarencefilmweb

Czy ten film jest podobny do Whiplash?

ocenił(a) film na 2
carolotta

Whiplash był zbyt prostacki i przewidywalny choć dla mnie mimo,że średni był do strawienia.
Tar udaje najwyższy poziom pod każdym względem,ale jest wydmuszką,która rżnie arcydzieło.
Moim zdaniem oczywiście :)

ocenił(a) film na 9
carolotta

Nie, kompletnie o co innego chodzi :)

ocenił(a) film na 2
EspresskA

Chodzi o to ,że dla mnie ten film jest dramatycznie SZTUCZNY,więc tutaj raczej do kompromisu nie dojdziemy.Może na temat innych filmów będziemy mieć podobne zdanie .
Ukłony :)

ocenił(a) film na 2
clarencefilmweb

Nawet zerknąłem teraz na kilka dostępnych mi Twoich ocen.I miło mi się zrobiło."Sugar men i "Jabłka Adama" oceniamy dokładnie tak samo,ale "Dogville" i "21 gramów" oceniłaś zbyt surowo :)
Czyli możliwy jest między nami fechtunek na fajniejsze akcesoria niż bejsbole :)

ocenił(a) film na 2
clarencefilmweb

Jeszcze coś.Proszę nie insynuować mej bezpłciowości:) Clarence to imię głównego,MĘSKIEGO bohatera ponadczasowego arcydzieła "Prawdziwy romans"Scotta ,na podstawie scenariusza Tarantino.
Jeśli nie widziałaś to proszę nie oglądaj byle jakiej wersji.Jedyną prawdziwą można znaleźć na necie choć łatwo nie będzie.To wersja z kaset VHS,z Knapikiem jako lektorem.Dostępna na chomikach np.
Miłego wieczoru :)

ocenił(a) film na 10
clarencefilmweb

Być może brakuje ci wrażliwości...?
W zamian polecam:
"Dyrygent"
https://www.filmweb.pl/film/Dyrygent-1979-5275
"Amadeusz"
https://www.filmweb.pl/film/Amadeusz-1984-1286
"Fortepian"
https://www.filmweb.pl/film/Fortepian-1993-1058
"Symfonia życia"
https://www.filmweb.pl/film/Symfonia+%C5%BCycia-1995-706
"Blask"
https://www.filmweb.pl/film/Blask-1996-16
"Orkiestra"
https://www.filmweb.pl/film/Orkiestra-1996-8407
"O mały głos"
https://www.filmweb.pl/film/O+ma%C5%82y+g%C5%82os-1998-946
"Odlotowy sekstet"
https://www.filmweb.pl/film/Odlotowy+Sekstet-1997-540
"Pianistka"
https://www.filmweb.pl/film/Pianistka-2001-31740
"W rytmie serca"
https://www.filmweb.pl/film/W+rytmie+serca-2005-184583
"Kopia mistrza"
https://www.filmweb.pl/film/Kopia+Mistrza-2006-169177
"Pavarotti"
https://www.filmweb.pl/film/Pavarotti-2019-829040
"Ennio"
https://www.filmweb.pl/film/Ennio-2021-10000996

ocenił(a) film na 2
AutorAutor

Dzięki,ale prawie wszystkie widziałem .Amadeusz ma u mnie zasłużoną dychę.To raczej nie kwestia wrażliwości bo jedną z moich największych wad są łzy podczas seansu .Dawniej starałem się to ukrywać,teraz oglądam samotnie więc mi to zwisa nacią :)
Tar był dla mnie stratą czasu i inaczej nie będzie.Nie znoszę sztuczności i pozerstwa .
pozdro

ocenił(a) film na 10
clarencefilmweb

"Prawie" robi wielką różnicę:-)

ocenił(a) film na 2
AutorAutor

Aż sprawdziłem.Nie widziałem Orkiestry,W rytmie serca,Kopii mistrza i Pavarottiego. Może kiedyś zobaczę,ale nie są to kamienie milowe sztuki filmowej :)
Zrewanżuję się :)
Przeglądnąłem tylko swoje dziewiątki i dychy ,w których muzyka ma istotne miejsce.
Oto lista :
"Jak w niebie"
"Radio na fali"
"Pan od muzyki"
"Heavy trip"
"Sugar men"
"Absolwent"
"Okuribito"
"Skazany na bluesa"
"Rok diabła"
"Prosto w serce"
"1900 człowiek legenda"
i oczywiście "Amadeusz"
Symfonia życia, Blask i Ennio mają u mnie ósemki.Reszta trochę gorzej :)
Ukłony

ocenił(a) film na 10
clarencefilmweb

Dzięki!
PS
Orkiestra jest!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones