Właśnie obejrzałam ponownie "Wesele Muriel" także po długiej przerwie. To oczywiste, że tak dobry film w dużej mierze powstał dzięki Toni Collette, która dysponuje talentem i perfekcyjnym warsztatem aktorskim. Dobrze, że przez te wszystkie lata ich nie zmarnowała...

mysle, ze osiagnela to o czym marzyla, spelnia sie w wielu dziedzinach, nie tylko aktorskich ale i wokalnych. Zwykle mamy doczynienia z muzykami robiacymi kariere, a aktorzy robiacy kariere muzyczna zwykle bazuja na osiagnieciam filmowych. Ona natomiast widac ze robi to co lubi, ze nie lansuje sie na wielka piosenkarke (chociaz glos ma swietny) i realizuje sie w swoich muzycznych inspiracjach. To mi sie podoba. Fantastyczna postac ktora pokazuje, ze nie trzeba byc piekna aby zrobic kariere.

Przejrzałam sobie w necie jej dokonania muzyczne. Nie wiedziałam, że posiada jeszcze taki warsztat muzyczny :)

tez bylem zaskoczony, i to bardzo.