O ile w hetero komedii romantycznej mamy konfigurację 2+1 gdzie kobieta (kobiety) są jedynym plusem, żeby taka papkę oglądać to tu mamy 3 facetów. Najfajniejsze w tej produkcji jest to, że w klasycznym rom. kom. przegrana strona jest zazwyczaj wkurzona i sfrustrowana, a tu mamy trzech facetów, więc jest luz. I to wskazanie, że faceci są mniej zawistni (nawet homo) to jedyny wyróżnik tej komedii. Oprócz pokazania że homo to normalni ludzie (co inteligentni wiedzą) nie ma większego sensu tego oglądać.