Podczas "tworzenia" mógł się Pan chociaż nieco nawalić - byloby wtedy bardziej fantastycznie...
tragedia scenarzysta dyzma, spartolił losty i spartolił prometeusza, jak można było wykminić że grupka naukowców była tak głupiutka żeby zaraz po przylocie robić sobie rajd świętego mikołaja bez żadnego rozpoznania, jaki naukowiec ściągnął by w obcej atmosferze hełm? no i to poświęcenie się inżyniera na początku... niby tacy kumaci a tacy prymitywni że jakąś szopke obrządek z zapylaniem ziemi poprzez sepuku... jak by po prostu inaczej sie nie dało madafaka!!!!! gniot dla widza idioty z usa, wczoraj widziałem ale dalej jestem wqrwiony...
A jak wejdziesz na forum "Prometeusza" to banda idiotów będzie Ci wmawiać, że film jest genialny. Załamać się idzie ;)
Skrajny przykładt: banda idiotów będzie ci wmawiać, że jest słaby i jeszcze ci etykietkę idioty przylepią. Człowieku, jesteś hipokrytą. Wybacz, że tak cię zaczepiam, ale jakoś znowu mi się przewinąłeś i pokazałeś od tej bufoniastej i zarozumiałej strony.