To prawda ;) - Po za tym ma u mnie plusa za to że nie wygląda jak kolejny model reklamujący bieliznę, ale jest po prostu bardzo naturalny .
Tak, przyznaję,że jest na czym oko zawiesić,ale nie przypuszczałam,że w "Orange Is The New Black" jego bohater okaże się takim dupkiem i zostawi Dayę...
Myślałam,że mu zależy,lol.