Obejrzalem na razie jej trzy filmy, niestety obrazy niezle, ale bez rewelacji. Na wyroznienie zasluguje przede wszystkim jej doskonala rola w Eine Frau in Berlin.
Jej rola znacznie ciekawsza niz nazbyt poprawna adaptacja doskonalego pamietnika Marthy Hillers.
Ostatnio obejrzalem Die Weisse Massai.- rola bez zarzutu, choc sam film nie w pelni udany, ale wylacznie z winy rezyserki.
Za to po mistrzowsku wygrana tytulowa rola w b. dobrym filmie pt. Barbara opowiadajacym o DDRu AD'80. Jedna z najlepszych rol kobiecych jakie w ostatnim czasie dane bylo mi obejrzec.