moje pierwsze skojarzenie, po obejrzeniu pierwszego odcinka. Uwielbiam ten serial. Zwłaszcza tą nieporadność Molly i Mike gdy się całują, lub przytulają. To takie słodkie. Serial jest świetny pod względem gry aktorów i scenariusza. Trochę za dużo o seksie i to jest dla mnie jego jedyny minus.
Polecam, z uśmiechem na ustach po obejrzeniu 13 odcinków.
9/10
Serial o miłości na tle otyłości. ;) Nic specjalnego. Też uważam, że nawiązań do intymnej sfery tej pary jest za dużo. Do tego jeszcze niewybredne żarty babci, partnera Mike'a. Poza tym Molly chwilami jest tragicznie jędzowata. Jeśli już porównywać do "Roseanne", to ona zdecydowanie zwycięża.
moim zdaniem to podobieństwo do 'Roseanne' jest moim zdaniem niezwykle pozytywne. to chyba jedyny w tej chwili sitcom o tak klasycznym humorze i klimacie.