Szukam 21 odcinka 2 sezonu z lektorem, lecz nigdzie nie mogę go znaleźć .
Ja obejrzałam po angielsku - jak chcesz to mogę w trzech zdaniach napisać co się działo - w sumie nic nie straciłeś nie oglądając.
wygląda na to, że rzeczywiście ocenzurowali ten odcinek i go nie wyemitują a szkoda bo jest tam trochę dodatkowego światła na postaci i relacje Lulu i Nicka rzucone,
wiesz, nie ma tu ostrzeżenia spoiler więc Piszę UWAGA SPOILER - nie czytać dalej jak ktoś chce zobaczyć na necie
myślę, że im chodzi o to co wyprawiał Jeremy, czyli powieszenie się dla zabawy po instrukcjach z netu, czy tez scena próby zgwałcenia Shannon i ta reakcja jego mamy , wyzywanie Shanon jako córki ćpunki i prostytutki od prowokatorek, no i w scenie na samym początku filmu Lulu i Nick uprawiają seks w tej sali narad a Alwin ich przyłapuje, później oferuje im " seks-klucze", może mają limit ile % tematyki seksualnej może przypadać na odcinek o danej porze emisji i im wyszło, że w tym jest za dużo? Co jest śmieszne patrząc na inne produkcje gdzie jest tego więcej i w bardziej rozebranym wydaniu.
dlatego nadal nie kapuje ale może faktycznie tak liczą "złe minuty". Jednak jak widzę jakie filmy puszczają czasem ok godziny 20:00 i nie przejmują się dość brutalnymi lub "namiętnymi" scenami....
no coż, myślę, że to nie jest przeoczenie bo napewno by się pokapowali :) trudno, zostaje wersja oryginalna
ja jestem już na 3 odcinku 3 serii
i znów mam kolejne rozdwojenie zdania...
Lulu też zaczyna mi się coraz mniej podobać
tak samo Alwin
i to potwierdza to co zobaczyłam w zeszłym roku swojego życia
ŻYCIE JEST MEGA LUDZKIE :((((
A LUDZIE SĄ TAK NAPRAWDĘ TYLKO LUDZMI
dość ogólnikowo ale ... to tak w telegraficznym skrócie ;)
Lulu to ja nie lubię od początku, bo jest wg. mnie dwulicowa, wyszła za Briana choć dobrze wiedziała, że jej nie fascynuje jak Nick, ale kalkulowała, że jest lepszą i pewniejszą partią jako lekarz. Można na jej obronę później znaleźć argumenty, ale Ci nie będę spoilerować, póki nie dojdziesz do tych odcinków. Alwina to w sumie lubię, choć jest często niekonsekwentny. Lulu to sobie pomyslała, że jak wyjedzie to straci Nicka i dobrze wiedziała, że szybko znajdą się kobiety o niego zabiegające, została bo go nie chciała oddać, jak ładnej i " użytecznej" zabawki.
troszkę wiem o czym piszesz bo widziałam odcinki po ang ale zanim nie zobacze w pl wersji to nie czuję się na siłach aby podejmować temat.
ja mam wrażenie, że ona ciągle gra sobie z Nickiem, taka może nie zabawka ale na zasadzie "zrobię coś i zobaczę jak się zachowa" i niech on o mnie walczy!
- wychodzi za Bryana ciagle licząc chyba, że Nick rzuci się na kolana błagając ją aby tego nie robiła
- to samo z wyjazdem, powiedziała mu, że dostała ta pracę a w gruncie rzeczy jeszcze nie było to pewne i też czekała co zrobi
- zupełnie nie rozumie Nicka, to jest facet który mówi raz , konkretny, nie jest wylewny, ale myślę, że akurat Lulu kocha szczerze jednak nie jest facetem który jak Wokulski zabiega o kobietę do upadłego :)
troszkę się Lulu otrzepała jak jadąc na wesele Barbary to ona wyszła z inicjatywą, że niby jako osoba towarzysząca , niby jakiś motel ale w konsekwencji odrzuciła go jak zaproponował jej, że się wprowadzi do niej i zadba, wolała pijącą matkę... troszkę chyba nie wie czego chce albo znów chciała aby ją błagał o możliwość przeprowadzki?????
a Nikc taki nie jest ale ja właśnie uwielbiam takich facetów, konkretny, nie szafuje słowami, lepiej rzadziej a szczerze moim zdaniem.
Miałam też dobre zdanie o Bertonie ale po tym jak kazał zabrać rzeczy z domu Nickowi bo Sharon potrzebuje przestrzeni to miałam mu ochotę w głos powiedzieć, że chyba na głowę upadł i jest to najgorsza rzecz jaką mógł zrobić i sam sobie zaprzecza, że chce z Nickiem odbudować relacje :(((((
i to tak....
A tego jak się zachowywał Nick w stosunku do Shannon już nie zauważyłaś? Dorosły facet a zachowanie na poziomie nastolatka.
myśle, że akurat Nick widział jakie z niej ziółko od razu i chyba wcale nie był taki najgorszy. Jak był bal pojechał i nawet zatańczył z nią. Jak "zagineła" na własne życzenie to on właśnie pojechał i poszedł do tego przybytku uciech ryzykując swoje zwolnienie warunkowe , myślę, że zaciskał zęby ale wcale nie był zły... i uszanował na swój sposób wolę ojca, a jakie Ty masz zdanie?
może utwórzmy kolejny odrębny temat ale nie mam pomysłu jaki dac tytuł bo jak narazie to tak ogólnie piszemy :)
ok
np. może "ocena bohaterów serialu i ich relacji "wtedy można podyskutować ?
A nie sądzisz, że może być trudno rzucić swojego wieloletniego partnera (dodatkowo zaznaczyła, że to jej pierwszy poważny facet), z którym się jest od początku studiów dla niedawno poznanego faceta? masz 16 lat czy co? Dodatkowo faceta, który jest na warunkowym, bo ćpał...
hmmm, z moim wiekiem to trafiasz kulą w płot, po co te uwagi ad personam, można dyskutować o serialu bez osobistych wycieczek, czyż nie ? to co napisałeś jest tak oczywiste, że aż o tym nie wspomniałam, a odnosisz się do mojego posta pisanego w temacie nieszczerości uczuć Lulu, bo flirtowanie z Nickiem i całowanie go gdy się ma poważne małżeńskie zamiary w stosunku do innego to chyba jest nie fair ?
Ok, faktycznie przepraszam, niepotrzebnie mnie poniosło. Nie mnie oceniać coś takiego, bo nie byłam w takiej sytuacji i wydaje mi się, że jest to za bardzo skomplikowane i jeśli ktoś tego nie przeżył to nie powinien rzucać "kamieniem". Nie wiem jak zachowałabym się w takiej sytuacji, gdzie rządzą uczucia i nie będę mówić "ja bym tak nie mogła".
@rządzą uczucia, czy masz na myśli np. sytuację w biurze, kiedy Nick i Lulu opiekowali się dziećmi matki narkomanki , czy wtedy Lulu w istocie nie mogła oprzeć się potrzebie całowania Nicka tylko po to by w tym samym nieomal momencie informować go o swoim chłopaku ? Wybacz ale do mnie takie zachowanie jest żałosne i egoistyczne i nie ma tu nic do rzeczy czy znam to z autopsji czy nie, mam prawo ocenić brak panowania nad popędami. Wcale nie jest to rzucanie kamieniem , skąd takie mocne słowa, to tylko moje stwierdzenie, że nie lubię igrania z uczuciami innych dla egoistycznych zachcianek, to wszystko. Poza tym ona znała Nicka tak krótko a już go zaszufladkowała jako " teflon mana" a tak naprawdę nie wiedziała nic o jego wrażliwości. i tak jakoś od początku nie wzbudziła ta postać mojej sympatii.
Gdzie można obejrzeć ten odcinek chociażby po angielsku? Szukam, szukam i nic :(
ja umiem Ci podpowiedzieć. Ja ściągnełam z gryzonia w oryginale i ponieważ AXN go nie puściła, znam jego treść ze ściągnietej wersji. Samego serialu w żadnej postaci ani pl ani eng nie nigdzie online :(
Dzięki, na gryzoniu znalazłam :D Nie rozumiem co w tym odcinku było takiego, żeby go cenzurować
no tez już o tym troszkę było pisane, chyba pozostanie to tajemnicą, bo znam gorsze filmy , które były puszczane w ciągu dnia , może sam wątek, jak zobaczysz to będziesz wiedziała o co chodzi... jest dość ostry i raczej w Obrońcy już takich nie ma a jest puszczany na axn w ciągu całej doby. No nic, nie ma wyjścia , dobrze, że nie opuścili więcej :)