Czy nie uważacie, że główna bohaterka wygląda jak połączenie Alexis Bladel i Lauren
Graham? Amy Sherman - Palladino musi chyba lubić ten typ urody :)
Mi też je przypomina. Dodatkowo ta muzyka w tle, Fanny, którą gra matka Lorelai i Paradise - małe, urocze miasteczko z prywatną szkołą tańca, brzmi jak Stars Hollow? Dla mnie też.
Owszem, klimat jest podobny, ale obie bohaterki "Gilmore Girls" były (osobno lub razem wzięte) ładniejsze od Sutton. Na razie serial sobie radzi, zobaczymy jak się rozwinie, jeżeli lista dialogowa nie będzie bardziej abstrakcyjna i zabawniejsza, będzie ciężko do równać pierwszemu serialowi...
Cały serial sprawia wrażenie takiego "Gilmore Girls 2". Jako fanka tego pierwszego z przyjemnością oglądam "Bunheads". Zarówno główne bohaterki jak i całe miasteczko jest typowe dla Amy Sherman - Palladino. Natomiast Michelle sprawia wrażenie zaginionej siostry Lorelai Gilmore, zarówno z zachowania jak i właśnie z wyglądu :)
Masz rację. Podobna jest nie tylko z urody ale też ze sposobu bycia i upewniłam się o tym w tym odcinku gdy odwiedziła tego bogacza do którego należała droga na której zepsuł się jej samochód. Zachowywała się wtedy jak wariatka, gadała za dużo i w ogóle same brednie, zupełnie jak Lorelai. Mam nadzieję że to była tylko chwilowa szajba z jej strony bo Lorelai nie była moją ulubioną postacią, podobnie zresztą jak jej córeczka.
Podobieństwa do The Gilmore Girls są więcej jak widoczne i zauważył je każdy, kto oglądał 'dziewczynki', nawet nie wiedząc powiązaniu tych seriali osobą Amy Sherman - Palladino (o czym się dowiedziałem dopiero teraz - tutaj :)).
Co do samego serialu - jak na razie jednak nie umywa się do 'dziewczynek', które były po prostu zabawniejsze (może to tylko takie moje cukierkowe spojrzenie na serial z moich 'młodzieńczych' lat). Może się rozwinie, a może będzie taki jaki jest - czas pokaże.
A ja w międzyczasie - zasiadam do Gilmorek :)
prawda, prawda, mnie też dzięki temu serialowi naszła ochota na odświeżenie sobie Gilmore Girls, których nie widziałam już ładnych parę lat :)
dopiero zorientowałam się , że Rico (właściciel baru) to Mitchum Huntzberger :) podziwiam kunszt aktorski :D
Emily gilmore jest, Gypsy - jest, no i ojciec Logana - jest! ;d Njlepsze że w ten funny (czy jak ta matka ma) dalej widzę Emily ;d
Ja osobiście naliczyłam 8 powtarzających się osób:) pomijając oczywiście Amy S-P Daniela P. i Sama Philipsa. Dodatkowo Jackson Douglas (w GG mąż Sookie) wyreżyserował kilka odcinków :P
Zgadzam się w 100%. Bardzo podobne klimaty, a główna bohaterka kropka w kropke jak z "GG". Ale generalnie serial mardzo "lajt". Tak na odstresowanie ;-) Wolalam Gilmore Girls ale to też ujdzie ;-)
narazie jesteśmy z Młodą po 3 odcinkach ale serial ma swoje momenty... GG generalnie dużo lepiej ale zobaczymy... ;)