Ciężko się nie zgodzić :) Ja jestem wykonaniem Paryża, jego szczegółowością i przede wszystkim monumentalizmem po prostu oczarowany i z ogromną przyjemnością biegam od budynku do budynku zbierając wszelkie znajdźki oraz podziwiając widoki. Nie spodziewałem się, że ta lokacja będzie aż tak tętnić życiem. Aczkolwiek dostrzegłem kilka kosmetycznych zmian w finalnej wersji, względem tego co było prezentowane na targach. Poza tym, odnoszę też wrażenie, że gra w ostateczności została wyprana z niektórych obiecywanych zagrań jak i pewnych szczegółach z ujęcia samej rewolucji. Pamiętam taki gameplay z targów, który ukazywał misję zabicia jakiegoś wyfiokowanego typka bodajże w Pałacu Luksemburskim, który był oblegany przez paryżan. Ci natomiast w pewnym momencie szturmem wzięli budynek rozbijając szyby i siejąc ogólną panikę.

Też mi się bardzo podobało w Paryżu, aczkolwiek czuję pewien niedosyt z wersji Belle Époque, którą dali nam zaledwie polizać. :)