niby zachaczenie o okultyzm i satanizm,trochę tu nieporadnej rozprawy o mediach i ich niszczycielskim wpływie,o przyjaźni, destrukcyjnych skłonnościach człowieka, o miłosci może..?(!)
jak jest o wszystkim, to jest o niczym.a szkoda, Panie Araki
p.s. najlepsza rzecz-nazwisko azjatyckiego sprzedawcy w markecie...
przezabawne (no może za wyjątkiem końcówki), a akcja z tą obciętą głową Azjaty z pewnością trafiła do kanonu absurdalnego humoru, no ale, te ocierające się chwilami o oniryzm sceny seksualne, niestety przynudzają, a jeśli nie budzą głębszego niesmaku, to chyba przez tragikomiczny obraz, w sumie, zarówno pożałowania...
Nie sposób odmówić Arakiemu cudownego czarnego humoru. Ale na koniec wesołości nie pozostaje już ani grama...
Moje wrażenia (ew. spojlery) - http://www.filmweb.pl/user/Starrysky/blog
Stracone pokolenie
Doom Generation
& the worlds sucks.
Pędzimy szosą otoczeni przez pustkowie, a wszystko, co po nas...
Dziwi mnie tak niska ocena.. ale nie każdy potrafi zrozumieć klimat filmu bo poprostu
rozterki które tyczą młodych nastolatków dotkniętych kwestiami egzystencjonalnych, a klimat
filmu wszystkie kumate osoby które słuchają troche undergroundu i kumają klimat tej
ameryki lat 90 spokojnie dadzą mu dużą ocene. W...
film podobał mi sie naprawdę, na pewno inny, momentami ohydny ( jeśli nie lubisz niesmacznych scen - nie polecam ;p) jednego jestem pewien.. nie można po objerzeniu tego filmu, pozostac bez jakichkolwiek emocji. film rusza, wbija się w głowę i ostatnia scena pozostanie mi na długo w pamięci. nie rozumiem do końca...
megapopieprzony i kiczowaty:) generalnie to slaby okrutnie ale...to wlasnie w nim uwielbiam! specyficzny do granic-mozna znienawidzic lub..nie moc przestac ogladac dalej!
Byłem na tym w kinie, chyba tylko dla zasady wysiedziałem do końca tego filmu. Wiele niesmacznych scen i tak samo wiele żałosnych. Nie widzę w nim żadnego sensu oprócz zszokowania/zniesmaczenia widza(niepotrzebne skreślić). Jeśli o to wam chodzi w filmach, w takim przypadku z czystym sumieniem pisze: POLECAM!
Film ma dość dziwną konwęcję. Niby to film drogi ale zdaje się, że autor chciał przedstawić wszystkie możliwe kombinacje pewnego zboczonego trójkąta. On, ona i ten trzeci. Właściwie nie wiadomo skąd się wziął, ale wszystko wskazuje na "zboka" z piekła rodem.
Osobiście uważam, że każdy film jest warty obejżenia. Chćby...
Co by tu napisać? Filmpełen przemocy i seksu. Pozbawiony realizmu. Można by rzec głupi, ale z drugiej strony bez większego wysiłku można by tu się doszukać tzw "przesłania". zwłaszcza od takiego reżysera jak Gregg Araki. Że młodzież czyni zło i się buntuje, bo jest do tego zmuszana, że reaguje agresją na agresje, że...
więcej